Owsianka dla Misia.
Oj tam, oj tam, zrobiłam mu na śniadanko, bardzo smakowało, zjadł przed wyjazdem.... i znów rozstanie, i znów tęsknię ;(, ale to już ostatni raz i na krótko (więc odpoczywam ;p).
/owsianka (płatki owsiane, otręby owsiane, zarodki pszenne), na mleku z łyżką budyniu śmietankowego, z cukrem (bo nie słodkiej to nie zje :/ ), z rodzynkami, orzeszkami ziemnymi i deserem sojowym o smaku waniliowym/
/owsianka (płatki owsiane, otręby owsiane, zarodki pszenne), na mleku z łyżką budyniu śmietankowego, z cukrem (bo nie słodkiej to nie zje :/ ), z rodzynkami, orzeszkami ziemnymi i deserem sojowym o smaku waniliowym/
Pyszna ta owsianka :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglada ;D
OdpowiedzUsuńpyszne pożegnanie miał Twój ukochany!:)
OdpowiedzUsuńjaka dwukolorowa :) fajna hih
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda ;)
Usuńkontrasty w jedzeniu i dla oka i dla smaku
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno był zadowolony, bo śniadanie wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńZ takiej owsianki każdy byłby zadowolony!
OdpowiedzUsuń