Faszerowane warzywa, cukinia i papryka, a do tego leczo.

Tak sobie myślę i rozmawiam ze sobą "nafaszerować papryki czy cukinię? Papryki, nie jednak cukinię... to najlepiej po pół papryki i po pół cukinii"
A do tego leczo.
Tak sobie dziś gotowałam, na wspólny posiłek..


Ugotowałam brązowy ryż, duuużo.... przesmażyłam dobrze doprawione mięsko drobiowe (kurczak i indyk), papryka na pół, cukinia na pół. Warstwa ryżu, kawałki mięsa, wszystko przeplecione świeżą pietruszką, na to żółty wędzony ser i do piekarnika.
Cukinię, paprykę, pomidory w kostkę, cebulę w piórka, przywrawiam duuużo, świeża pietruszka, mięsko, mieszam, gotuję i mieszam, sprawdzam jak mi się piecze, łyżka mąki do zagęszczenia sosu, nafaszerowane warzywa na talerz, już się przypiekły, ser się roztopił, leczo do miseczki, leczo na ryż.
Wstawaj Kochanie obiad gotowy.



Paprykujemy 3

Komentarze

  1. Cukini w domu nie mam, więc wybór byłby nieco prostszy ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię faszerowane warzywa ;) Muszę zrobić paprykę ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty