Śledz w oliwie z oliwek z suszonymi pomidorami, cebulką i czosnkiem.




Zakupiłam prześliczne, duże płaty śledziowe, daaaawno nie jadłam, postanowiłam zrobić z nich coś innego niż zwykle, wyszło pysznie.



 Przepis na 3 słoiczki jak na zdjęciu
Składniki:
- 6 dużych płatów śledzowych
- 3 cebulki (użyłam dwóch zwykłych i jednej czerwonej)
- mała główka czosnku
- oliwa z oliwek

Wykonanie: 
Płaty śledźowe moczymy w wodzie przez cała noc w lodówce. Następnie kroimy je na małe kawałki, siekamy również drobno czosnek, cebulkę i suszone pomidory. W słoiczkach układamy warstwami śledź, pomidory, cebula, czosnek, śledź, pomidory... aż do zapełnienia słoiczków, całość zalewamy oliwą z oliwek do przykrycia wszystkich składników. Słoiki zakręcamy i trzymamy w lodówce, już na następny dzień są dobre do jedzenia. Przechowujemy około tygodnia.
Smacznego!


Komentarze

  1. Mniam mniam :D bardzo lubię ryby w różnych postaciach :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj uwielbiam śledziki, z suszonymi pomidorami nie jadłam jeszcze.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie lubię śledzi, ale to tylko dlatego, że...nigdy ich nie jadłam! :D
    w Twojej wersji może bym się w końcu na nie skusiła... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniammm mi by smakowalo bo ogolnie uwielbiam wszelkie wariacje ze sledziem w roli glownej:)))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  5. O, to zdecydowanie coś dla mnie :) Uwielbiam śledzie w każdej postaci! Jeszcze takiej kombinacji nie jadłam, chętnie bym spróbowała, zwłaszcza, że zrobione domowym sposobem:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty