Wegetariański pasztet z zielonej i czerwonej soczewicy na ostro.
To mój pierwszy pasztet, nigdy wcześniej nie odważyłam się piec takiego prawdziwego mięsnego, jako pierwszy jest ten, dość łatwy i bardzo smaczny, choć mam nadzieję, że kiedyś zrobię taki prawdziwy!
/pasztet z soczewicy ozdobiony marchewką i rukolą/
Piekłam w dość dziwnych foremkach, takich na jedną duuużą porcję, na zdjęciu "usta" ;p, podaję proporcję na 4 takie duże foremki, oczywiście polecam piec w keksówce, ale ja takowej nie mam ;)
Składniki:
- 8 dużych łyżek zielonej soczewicy
- 4 duże łyżki czerwonej soczewicy
- 1 jajko
- 4 duże pieczarki
- 1,5 średniej cebuli
- 1 łyżka oleju (u mnie kokosowy)
- 1 marchew
- otręby pszenne
- przyprawy (u mnie dużo słodkiej i ostrej papryki, bazylia, pieprz czarny)
Wykonanie:
Najpierw gotujemy zieloną soczewicę według przepisu na opakowaniu czyli ok.30min. w trakcie dosypałam czerwoną która gotuje się krócej (ok.15min.) i gotowałam razem. Następnie nadmiar wody jeśli taki będzie odlewamy i studzimy soczewicę. W między czasie na łyżce oleju podsmażamy cebulkę i pieczarki. Gdy wszystko już wystygnie wrzucamy do dużej miski i mieszamy, wbijamy jajko, dodajemy przyprawy (mój wyszedł BARDZO pikantny) i mieszamy, na koniec dodajemy otręby do lepszego związania masy, ilość według uznania, ja dałam około 4 czubate łyżeczki i nie polecam dodawać więcej. Gotową masę nakładamy do formy, przed pieczeniem i mniej więcej w połowie lekko zwilżamy wierzch wodą, pieczemy w 180 stopniach przez około 60 min.
Smacznego!
latem robię wege pasztet cukiniowy, pychota:)
OdpowiedzUsuńo, taki pasztet to bym zjadła !
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smacznie, z chęcią zjadłabym porcyjkę ;]
OdpowiedzUsuńo pasztecik , fajny pomysł dla wegetarian ;p
OdpowiedzUsuń