Łatwy, pyszny, szybki tort.

Nie licząc tego małego torciku, mogę śmiało powiedzieć, że to mój pierwszy tort. Zrobiłam go na urodziny mojego Kochanego N:*, był BARDZO zadowolony, szczególnie, że lubi tego typu ciasta. Delikatny puchaty biszkopt przekładany różnymi pysznościami. Śmietankowo-orzechowo-śliwkowo-czekoladowy.
Niestety nie mam zdjęcia całości, ale myślę, że na tych prezentuje się niezwykle okazało ;p

Składniki:
biszkopt:
- 2 duże jaja
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 4 łyżki cukru
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
krem:
- 1 opakowanie budyniu śmietankowego
- 1,5 szklanki mleka
- 4 łyżki cukru
- 3/4 kostki 250 gramowej margaryny/masła
dodatki: 
- 2 duże łyżki masła orzechowego
- 4 duże łyżki dżemu śliwkowego
- małe opakowanie orzeszków ziemnych
- kilka kostek mlecznej czekolady
* polewa (1łyżka cukru, 1 łyżka kakao, 1 łyżka mleka, 1 łyżka wody)

Wykonanie:
Ponieważ nie miałam odpowiedniej formy do tortu postanowiłam zrobić go małego, ale wysokiego. Użyłam silikonowej formy do tarty  (25 cm średnicy, 3 cm głębokości).
Zaczynamy od biszkoptu, ubijamy białka na sztywną pianę, wciąż ubijając dodajemy kolejno żółtka. W osobnym naczyniu mieszamy mąki z sodą i ciągle ubijając dodajemy stopniowo je do masy. Gotową masę wlewamy na formę i pieczemy w nagrzanym piekarniku około 35 min. w tem. 180 stopni. W między czasie gotujemy zbyt gęsty budyń (z podanej ilości składników) i studzimy go. Gdy jest już zimny miksujemy go na dużych obrotach dodając stopniowo masło/margarynę (po kawałku), aż powstanie krem.
Gotowy biszkopt przekroiłam na cztery części i zaczynając od dołu nakładałam kolejne warstwy, krem, dżem, kolejna warstwa biszkoptu na niego masło orzechowe i krem, biszkopt, krem, dżem, biszkopt...Na koniec cały tort ze wszystkich stron posmarowałam grubą warstwą kremu, udekorowałam orzeszkami ziemnymi, startą mleczną czekoladą i polewą. Polewa jest bardzo łatwa w wykonaniu, należy zagotować wszystkie składniki razem ciągle mieszając.