Serca, usta, kłódka i gwiazda! Czyli najcudowniejsze ciacho jakie ostatnio zrobiłam.
Ja wiem, że obiecałam dodać przepis wczoraj, wiem, tak, wiem .. ale byłam tak zdechła, wypruta, NIEWYSPANA!, zmęczona...uczelnia, sprawy papierowe, milion podpisów by złożyć wniosek z tematem pracy licencjackiej, kto by pomyślał, że tyle zachodu ba! z jednym dokumentem... zakupy jedne drugie, nie miałam siły, a do tego wszystkiego, najgorsze tak znów mimo ogromnego zmęczenia nie mogłam zasnąć, dłuuugo nie mogłam zasnąć. Pobudka 8? nie wiem...nie chcę wiedzieć
chyba zanudzam tym tematem..ale kurcze marzy mi się słodkie długie spanie i wyspanie, czy to tak wiele?
i jeszcze marzec np. albo nie wiem , połowa lutego, co kolwiek byle było już po sesji, ona się jeszcze nie zaczęła, a ja już mam jej dość.
Odebrałam wypłatę dziś! Mała bo mała, ale małe cieszy ;p Duże cieszy i to jeszcze bardziej, duże jak moje ciacho! Tak znów zrobiłam jakieś bycze babeczki-ciastka, a może raczej baby;p
Nie chwaliłam się, ale dość nie dawno na blogowym konkursie wygrałam taką piękną formę silikonową właśnie na baby;) w różnych kształtach. I teraz po kolei:
/dzisiejsze zjedzone do śniadania serca/
/wczorajsza kłódka;p/
a w lodówce jeszcze czekają na swoją kolej:
/gwiazda/
i /usta/
Choć te usta tak kuszą, ze chyba je zbliżę jeszcze dziś do swoich ust;)
Ciacha są na prawdę spore, nie wiem czy to widać na zdjęciach, ale czytając przepis wyobraźcie sobie, że cała ta ilość składników została podzielona na cztery. Zachęcam do zrobienia, większych, mniejszych..są przepyszne i w dodatku czego nie wspomniałam BEZ MĄKI, pamiętacie murzynki klik, bazowałam na tym samym przepisie.
Składniki:
- puszka czerwonej fasoli
- 1 duże jajo
- 5 dużych czubatych łyżek gorzkiego kakao*
- 8 dużych czubatych łyżek maku
- 3 duże łyżki miodu
- 2 duże łyżki cynamonu
- 1 duża łyżka przyprawy do piernika
- 4 duże łyżki domowej konfitury/dżemu (u mnie domowy dżem truskawkowy)
- ok. 8 dużych łyżek mleka
- niecałe 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok. 1/2 łyżeczki sody
- ok. 3 duże garście drobno pokrojonej żurawiny suszonej
- ok. 3 duże garście drobno pokrojonych rodzynek
Wykonanie:
Płuczemy dokładnie fasolę i blendujemy na gładką masę, w oddzielnym naczyniu razem mieszamy składniki suche i wsypujemy do fasoli, następnie dodajemy kolejno jajko i mleko, mieszamy dokładnie (można zblędować/zmiksować) w zależności jeśli masa będzie zbyt gęsta można dodać więcej mleka. Na koniec wrzucamy rodzynki i żurawinę, mieszamy i nakładamy do formy do około 1/2 wysokości, następnie układamy na wierzchu łyżkę dżemu i przykrywamy drugą warstwą. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w tem.180 stopni około 40 min.Wiadomo mniejsze będą piekły się krócej;)
Są pyszne, bardzo słodkie, wilgotne, mocno czekoladowe, pachnące cynamonem, lekko piernikiem, dla mnie cudo.
Na koniec jeszcze zdjęcie odwróconej gwiazdy byście zobaczyli jak mocno ciacha są "nafaszerowane" rodzynkami i żurawiną, do tego miód i dżem i jest słodko, nie potrzeba dodatkowego cukru.
* dla nie których taka ilość kakao może wydawać się zbyt duża, ciacha są aż czarne zamiast brązowe, ale ja po prostu takie lubię, oczywiście można zmniejszyć wedle uznania
Ciasto fasolowe to i według mnie jedno z najlepszych :) Nigdy nie pokusiłam się o taką ilość dodatków, ale to brzmi zachęcająco. Plus, kocham te Twoje foremki :D Skąd je masz?
OdpowiedzUsuńJa też eksperymentowałam z tymi dodatkami, a jeśli chodzi o foremki, tak jak pisałam w poście wygrałam je na blogowym konkursie dość nie dawno, dokładnie na blogu Niebieskoszara- fitblog młodej mamy. ;)
UsuńMają cudowne kształty tylko są trochę duże ;)
UsuńUroczo wyglądają :)
UsuńZgadza się :) Mam drugą "parę", w której piekłam chlebki i faktycznie są sporawe :)
UsuńPrzyznaję, że nie słyszałam o cieście fasolowym, ale wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze fasolowego nie jadłam.. aż żałuję, bo pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńUsta są świetne:D
OdpowiedzUsuńAle boskie te usta ;)
OdpowiedzUsuńOjeeej, co za cudowne lekkie słodkości <3
OdpowiedzUsuńŚwietne formy:) A ciasto pewnie bardzo dobre:) Mam nadzieje, że kolejne nocki przyniosą Ci dużo zdrowego snu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOby ;)
Usuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie!:)
OdpowiedzUsuńsuper te babeczki , pewnie pyszne !
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym cieście, ale jeszcze nie robiłam! Teraz na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńKształty powalają! Muszę sięskusić na wypróbowanie takiego ciasta :)
OdpowiedzUsuńTe usta całkiem, całkiem,
OdpowiedzUsuńale ja z ciastek to najbardziej lubię kabanosy albo myśliwskie pętka ;)
jej jakie cudowne<3 rewelacyjny pomysł;) kradnę usta;p
OdpowiedzUsuńowsianka: 5 łyżek płatków owsianych, 2 łyżki otrębów owsianych, 1,2 szklanki mleka, 1/2 szklanki wody
owsiankę gotowałam na wodzie około 10 min, mleko zagotowałam dodałam łyżke kakao i łyżeczkę miodu, wymieszałam do płatków- gotowałam jeszcze pod przykryciem 5 min i gotowe;)
koniecznie do robienia !
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci, czuję się trochę lepiej :*
Fajne serducho:D
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić, już tyle razy słyszałam o fasolowym cieście i jakoś się nie mogę zmobilizować
OdpowiedzUsuńi jeszcze z makiem, ciekawie bardzo :)
nie wiem czy wiesz ale masz włączona weryfikacje obrazkową
Nie wiedziałam, dziękuję. To może ktoś mi pomoże i podpowie jak to zmienić??
UsuńMuszę przemycić fasolę do mojego przyszłego ciasta, bo bardzo mnie to zaintrygowało! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mnie się wydaje, że to torebka jest a nie kłódka :D:D
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)